sobota, 18 czerwca 2011

humorki.

okeej, jestem. co tam u Was ?
u mnie za oknem beznadziejna pogoda - deszcz, deszcz, deszcz ! do tego jestem przeziębiona .. : /
suuuper. :x ogl. beznadziejne samopoczucie, od 3-ch dni jakieś dzikie humorki mam ..
yy .. mleko. : o wrr. pierdole to !  
z drugiej strony, to fajnie jest .. w środę wyczekiwane wakacje ! a 2-go lipca - morze ♥
dobra, dosyć tego narzekania.

~inspiracje :




środa, 8 czerwca 2011

miloo. :)

ejj, pogoda się zepsuła ! dzisiaj znowu była w trn. burza ..
ale i tak wbiłyśmy do solarium, uprzednio ja jadąc pół miasta. xd leże, leże i leże na tym łóżku w solarium i nagle huk ! kur.wa pomyślałam, że jak piorun walnie to po mnie <hahaha, tak moje wymysły> no, ale żyję !
next do Elizki i z chłopakami spacery w deszczu. <3 lubię TO ! wróciłam właśnie przed chwilą, cała mokra i w trampkach, z który kapie. :o taaak, to m.in przed chłopaków, którzy prowadzili mnie na przystanek przez las .. <okok>

dobra, na dziś to tylko tyle. muszę troszkę się `pouczyć`z historii. pa. ♥

wtorek, 7 czerwca 2011

burzowo. // yt.

hejj. ;*
była taka świetna pogoda, a zjebało się wszystko. -.- aktualnie u mnie w Toruniu mega burza, i dziki grad z kulek lodu. : o miałam wbić z koleżanką dzisiaj na solarium, ale przez tą pogodę stwierdziliśmy, że nie będziemy jechać i pojedziemy najprawdopodobniej jutro. :)

tak bardzo czekam, na moment gdy wszystkie oceny będą już wystawione i wtedy będzie można robić wszystko !
bez kitu. co do mojej sytuacji z biologii, to spoko .. ogarnęłam. teraz nagle zwaliła się jeszcze chemia, z której chyba sobie nie poradzę. : / dobra ale koniec o szkole.

założyłam sobie przed sekundą kanał na youtube'ie, głównie po to, aby komentować i subsykrybować kanały innych, tym samym mieć je wszystkie w jednym miejscu.

lecę na yt., malować paznokcie i uczyć się z matmy. paa ! ♥


sobota, 4 czerwca 2011

bory. :d

po wycieczce zajebi.ście ! <3 uwielbiam ją, najlepsza wycieczka z najlepszą ekipą. chłopacy i muzyka z basami na cały ośrodek, mm .. jak w domu. <3 xd ogólnie nauczyciele na luzie, bez przypału wszystko. haha, najbardziej kocham dyskotekę na, którą wbiłyśmy mimo, że nie była nasza tylko innej gr. która przyjechała dzień później. ale się wytańczyłam, w mokrych włosach i w swoich `róshowfych` kapciach. bez kitu. taniec na stole. haha. :d wychowawczyni myślała, że oglądamy ycd. i wbiła o 23.00 po nas z krzykiem -do pokoi ! . ale i tak bez lipy. :d
dwie noce obowiązkowo nie przespane. (przecież nie jeździmy na wycieczki, żeby spać) xd buhahahaha. ♥
jedzenie nie dobre, ale to nic. :d 3dni nie jedzienia niczego. xd opalanko na kochanej ławeczce, jeziorko, ognisko <które trwało pół godziny, bo przyszła burza. :x> ale podsumowując, nie da się tego wszystkiego opisać. podśmiechujki. :)

+ jedna z piosenek wycieczki :


`i tak na fali, ona mnie wali`. <3

PS. ejj ! za miesiąc będę się smażyła na plaży. love it ! ♥♥